Plus size i spodnie - why not ?

Jeśli wzorzysta bluzka ukryje fałdki na brzuchu, to spodnie z printem zamaskują duże uda i masywne biodra! Genialne, prawda?

Zapraszam do lektury.

Ile razy ktoś Ci mówił,że jesteś do niczego? Beznadziejna i gruba? Brzydka i nijaka?

Na to pytanie odpowiedz sobie sama. Jeśli jesteś szczęściarą nie słyszałaś tego nigdy, jeśli jesteś plus size, na pewno milion razy spotkałaś się z uwagą,że nie powinnaś czegoś nosić.

- A właściwie czego nie powinnam nosić?

-Wszystkiego droga Pani, tak właśnie podpowiada mi moje wewnętrzne "ja"

Sukienka zbyt krótka, spodnie opinają, tunika skraca sylwetkę-nie raz to słyszałam.

Czegoś tam nie wypada, a w tym co wypada wyglądam i czuję się jak stu kilogramowy słoń.

Jeśli słyszysz od ludzi "życzliwych", że kiepsko w czymś wyglądasz, rozwiązanie jest tylko jedno:

"Pędź do sklepu, aby popełnić modowy grzech"

Kiedy przytyłam jakiś czas temu kilka kg i moje ulubione jeansy niestety przestały się dopinać, a ja zostałam bez czegoś w co mogłabym ubrać dość obfite dolne partie swojego ciała, doznałam typowego dla mnie modowego olśnienia. Wzory maskują!

Z pomocą przyszło Tesco, niezawodna seria F&F. Tanio! Okazja! Biorę!

W jednej minucie materiałowe, dopasowane (!) ciemno granatowe rurki w białe wzorki były moje.

Kupując w ciemno, bez mierzenia w drodze do domu, w mojej głowie rodziły się myśli:

-Gdzie Ty w tym pójdziesz?

-Jak to gdzie? Wszędzie !- moja podświadomość po raz kolejny miała rację.

Powiem więcej , te spodnie od kilku miesięcy zajmują czołową pozycję w mojej szafie.

Najważniejsze,że można nosić je na wiele sposobów. Do szpilek lub trampek, elegancko czy sportowo, w każdej wersji wyglądają efektownie.

Dziś zapraszam Was na nieco bardziej oficjalną odsłonę.

Ostrość zdjęć niestety jest ciut gorsza- rzeczy martwe również wariują.

Gładka bluzka lekko oversize  z a la baskinką, w moim ostatnio ulubionym odcieniu dekatyzowanego jeansu, duży naszyjnik, który bardzo dobrze znacie, czarne pantofelki oraz jasna torebka typu "shopper" również bardzo dobrze Wam znana, w połączeniu z wzorzystymi spodniami stworzyły look idealny.

Randka? Kino? Rodzinny obiad? A może w pracy nie musisz trzymać się sztywnego dress codu?

Na większość okazji moja propozycja sprawdzi się idealnie.

- nie musisz mieć rozmiaru "zero", aby wyglądać i czuć się pięknie

-nie wierz w to, że wzory zarezerwowane są wyłącznie dla szczupłych osób

-uwierz  w siebie i pokochaj siebie

-miksuj, łącz, twórz i kreuj nowe zestawy

-nie bój się biżuterii

-pokochaj swój rozmiar

zegarek oraz bransoletki z naturalnych kamieni to akcesoria, z którymi się nie rozstaję.

Warto pamiętać o tym, aby do spodni o takiej fakturze dobierać raczej gładką górę, uważam że to najbezpieczniejsze połączenie. Możemy oczywiście pokusić się i stworzyć zestaw z zarówno wzorzystym dołem oraz górą, jednak należy być bardzo ostrożnym, ponieważ łatwo przedobrzyć i popełnić modowe faux pas.

Biżuteria to również istotny element, potrafi naprawdę "odmienić" nawet najzwyklejszą bluzkę lub sukienkę. Osobiście dopiero przekonuję się do dużych naszyjników, jednak jestem na dobrej drodze do tego, aby sukcesywnie powiększać moją kolekcję.

Jeśli jesteś plus size tak jak ja, koniecznie weź sobie do serca 6 moich porad, o których pisałam wyżej. Jeśli nie jesteś plus size, możesz śmiało inspirować się moim pomysłem- również będziesz wyglądała bardzo dobrze;)

Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie kilku moich słów.

Dajcie znać, czy podoba się Wam moja propozycja.

Chciałabym poznać Wasze zdanie na temat, tego czy osoby, które mają krągłości powinny nosić tego typu rzeczy.

Dziękuję za każdy komentarz, zarówno pozytywny jak i negatywny- konstruktywna krytyka również jest dla mnie bardzo ważna.

;*

Iza.