Strony

niedziela, 31 maja 2015

Wielka wyprzedaż ubrań,czy warto?

Dziś zapraszam Was na spontaniczną relację z wyprzedaży ubrań,która odbyła się wczoraj na warszawskim osiedlu Jazdów. Informację o tym wydarzeniu usłyszałam od Magdy z BIG BAZAARU, dlatego też korzystając z wolnego popołudnia postanowiłam się wybrać,aby zobaczyć co w szafach piszczy;)
W jednym miejscu ponad 200 osób prezentowało zawartości swojej szafy, a dokładniej wyprzedawało za dosłowne grosze rzeczy,które nie znalazły swojego przeznaczenia. Jak widzicie była tam również GRUBA PRZESADA ,dziewczyna,która rozbraja mnie swoją energią oraz optymizmem! Sukcesywnie gubi swoje kilogramy, jednocześnie bawiąc się przy tym znakomicie! Uwielbiam pozytywnych ludzi, a ta dziewczyna jest tego najlepszym przykładem! Wracając do samej wyprzedaży, osobiście chyba nie zdecydowałabym się na to,aby wziąć udział w takim wydarzeniu, może to dlatego,że mimo iż moja szafa pęka w szwach ja ciągle mam wrażenie ,że "to się jeszcze może przydać", uważam jednak,że dla osób,które nie mają modowych sentymentów to świetna okazja,aby zrobić przegląd swojej szafy,pozbyć się nie noszonych rzeczy i ewentualnie zakupić lub wymienić na nowe. Fajną inicjatywą,było to ,że oprócz osób,które wyprzedawały zawartości swoich szaf, były również takie,które zajmują się wykonywaniem biżuterii, torebek oraz wszelkich projektów typu handmade. Osobiście bardzo wspieram ludzi z pasją którzy realizują swoje marzenia,tworząc nietuzinkowe rzeczy, dzięki którym mamy okazję poznać zupełnie inne oblicze mody,niż te które codziennie serwują nam media. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć, tak naprawdę na wyprzedaż wpadłam tylko na chwilę, pozytywni ludzie,fajne emocje, piękna pogoda, oby więcej takich inicjatyw. Oczywiście,żeby nie było tak słodko i wspaniałe nadmienię o tym,że bez względu na to jaka by to nie była impreza, zawsze znajdzie się ktoś/coś/ludzie, którzy nie do końca ideę zrozumieją, mam tutaj na myśli sprzedawanie brudnych podartych ubrań,które powinny znaleźć się w śmietniku ,a nie trafić na sprzedaż. Rozumiem jednak mijanie się z celem, dlatego pokażę Wam teraz fantastyczne momenty,które udało mi się uchwycić.

strefa Big Bazaar-brzmi dumnie!


ręcznie robione pierścionki<3
nie wiem jak Wy,ale ja widząc takie biżuteryjne cudeńka czuję szybsze bicie serca. Totalnie oszalałam na punkcie biżuterii robionej ze skóry!



jestem zachwycona i totalnie oczarowana! po więcej informacji zapraszam na fan page do Pani Joli TUTAJ <3
tutaj kolejny przykład biżuterii handmade
śrubki,nakrętki wszystko po to,aby stworzyć nowe nietuzinkowe projekty
Dla szukających oryginalnych rozwiązań Biżuteria Industrialna to miejsce idealne;)
frekwencja jak widać wzorowa;)

Kosmetyki i bielizna? Jestem na nie...
ale nowe sukienki, jak najbardziej na tak!
książki też fajna sprawa
Tylko spójrzcie , moje buciki! Te rewelacyjne sandałki NOWE, dziewczyna sprzedawała za 10 zł , czemu tylko o 2 numery dla mnie za duże ;(( why?;(
niektóre rzeczy były naprawdę fajne...
i bardzo tanie;D

kolorowo, oryginalnie;)
wiecie co to jest?
rewelacyjne ozdoby na stopy! czuję,że będzie to hit tego lata!
a wszystko to projektu Pani Doroty;)
która robi również rewelacyjne bransoletki
czerwień plus złoto-klasyka zawsze w cenie;)


jednym słowem raj dla fanek biżuterii.

Podsumowując,uważam że to bardzo fajna inicjatywa. Z racji tego,że do tematu ubrań podchodzę dość specyficznie największe wrażenie wywarła na mnie biżuteria, oraz ludzie,którzy ją tworzą. Myślę,że fajnym pomysłem byłoby zorganizowanie identycznej akcji stricte pod kątem blogerek. 
Byłaby to świetna okazja, do poszerzenia swoich modowych horyzontów. 
Lubicie tego typu imprezy?;)

;*
Iza

MAKE UP STAR...


Być gwiazdą, gwiazdą, ludzi fantazją

Wyzwalać zazdrość, ja chcę być gwiazdą! 
Tak zaczyna się mój dzisiejszy wpis, który jest relacją, z Dnia Otwartego Warszawskiej Szkoły Wizażu i Charakteryzacji MAKE UP STAR.  Jeśli chcecie dowiedzieć się, dlaczego w Make Up Star,każdy czuje się wyjątkowo, oraz czemu makijaż to prawdziwa sztuka, zapraszam do lektury.

czwartek, 28 maja 2015

Może się wydawać...

Czasami zbyt wiele,zbyt często zbyt pochopnie, wydaje nam się ,że... że sukces jest przypisany tylko ludziom,którzy ciężko pracują,że nasze niepowodzenia są tylko winą nas samych,że możemy wszystko jeśli tylko chcemy. Wydaje się,że ludzie bogaci są szczęśliwsi a co może się wydawać kobiecie plus size?

niedziela, 24 maja 2015

lifestyle plus size

hej!
Dziś zapraszam Was na typowo luźny spontaniczny lifestylowy wpis. Często pytacie się mnie jak spędzam wolny czas, co lubię robić etc. Czasu wolnego mam wprawdzie niewiele , jeśli już znajdę chwilę, to zazwyczaj wybieram domowy relaks z książką i ciepłą herbatką, Tym razem jednak było inaczej, ponieważ spędziłam popołudnie w niesamowitej atmosferze, w doborowym towarzystwie! Jakim? Zapraszam do lektury...

czwartek, 21 maja 2015

Śniadanie z Kontigo

Kontigo - znaczy z Tobą !

Dziś zapraszam Was na mini zapowiedź postu,który w przeciągu kilku dni pojawi się na moim blogu. Marka Kontigo, przewijała się już kilkakrotnie na moim fanpage'u , Odkryta zupełnie przypadkowo  w listopadzie ubiegłego roku, dziś jest moją największą kosmetyczną miłością. Asortyment Kontigo , to luksus,na który każda z Was może sobie pozwolić. Każda! Niezależnie od tego jakim budżetem dysponujesz, Kontigo wychodzi do Ciebie! Nie rujnuje Twojego portfela, nie powoduje wyrzutów sumienia...

środa, 20 maja 2015

Fiesta zmysłów- Flower Fiesta !


Nie kupujcie nam kwiatów, nie marnujcie pieniędzy, to i tak się wyrzuci. Ile razy to słyszałam , chyba za każdym razem,kiedy wybieram się na jakąś ważniejszą imprezę po prostu odruchowo przychodzi mi do głowy kupno kwiatów. Kiedy słyszę te negatywne opinie,nie warto, strata pieniędzy, weź kup wino to się przynajmniej napijemy. I tak pędzę do sklepu z alkoholami kupuję butelkę, czasami nawet dwie( a co tam) i do upominku z okazji imienin cioci wręczam jej różowe Carlo Rossi. Ostatnio stwierdziłam,że dość z kupowaniem alkoholu,słodyczy czy innego typu pierdół. Na imieniny ma być bukiet. Kiedy pędziłam do kwiaciarni,aby stworzyć wyjątkową kompozycję, mój zapał ostudził się od razu po przekroczeniu progu. Dlaczego? Zapraszam do lektury..,

wtorek, 19 maja 2015

Pokaż Kotku co masz w środku- a raczej pod spodem! Moja pierwsza bielizna modelująca Darex


No tak bielizna modelująca jak to ładnie, elegancko brzmi. Dla większości osób to gacie, majty,antygwałty, jednym słowem grupa typowo aseksualnych rzeczy, służących do ukrywania fałd,sadła czy po prostu góry tłuszczu. Grupa kupujących- zakompleksione, samotne, grubaski marzące o figurach modelki, zajadające stresy po kątach, które zamiast ruszyć cztery litery na siłownię, wierzą w to,że jakieś tam coś zwane modelującym ukryje ich gabaryty i pozwoli poczuć się nieziemsko seksownie w rozmiarze 52, ahhh... marzenie! Nie, nie robię antyreklamy sklepu, w ogóle nie robię reklamy.Dzielę się z Wami czymś co zmieniło moje życie. Chcesz zmienić swoje? Zapraszam do lektury

niedziela, 17 maja 2015

Nie jestem Wiedźmą- piszę prawdę! Warszawskie Targi Książki-czy warto?

W stolicy trwa właśnie prawdziwy raj dla miłośników czytania. Warszawskie Targi Książki to gratka dla tych,dla których książka to coś więcej niż kawałek kartki. Wspaniała okazja,aby uścisnąć dłoń swojemu ulubionemu pisarzowi, kupić wymarzoną pozycję w nieco tańszej cenie. Zapoznać się z książkowym rynkiem w naszym kraju , lub po prostu przypomnieć sobie jak to jest poczytać, oraz jak ważną rolę czytanie odgrywa w naszym życiu. Czytamy zdecydowanie zbyt mało, często z braku czasu, z lenistwa, szukając tak naprawdę każdej wymówki,aby nie sięgnąć po książkę...

piątek, 15 maja 2015

Event NO ANGELS

Dziś zabieram Was na imprezę! Nie jesteśmy Aniołami, mamy masę wad i słabości- tak to my Kobiety! Zapraszam na niesamowitą relację z warsztatów makijażu połączonych z pielęgnacją, wiosenną metamorfozą oraz wspólną sesją zdjęciową.!

czwartek, 14 maja 2015

Utrwalamy piękno Plus Size z Pure Collagen

Dziś parę słów o tym,dlaczego warto wierzyć w cuda. Jeśli do tej pory myślałaś,że kolejne cudowne tabletki to zwykły chwyt marketingowy i wyrzucone w błoto pieniądze koniecznie przeczytaj ten wpis i uwierz,że są ludzie,którzy pomogą Ci obudzić w sobie piękno...

piątek, 1 maja 2015

Just do it for You...

 Mój ostatni wpis :"Matki,Żony i Kochanki" sprawił,że wiele z Was pisało do mnie jakie są moje sposoby na poprawę nastroju,co można zrobić dla siebie samej żyjąc w ciągłym pędzie,jak odzyskać dobry humor oraz utracone własne "ja". Wiem,że łatwo jest mówić,pisać gorzej zrobić. Z racji tego,że nie jestem psychologiem i wszystko to,co Wam przekazuje są to informacje poparte w większym lub mniejszym stopniu własnymi doświadczeniami, postanowiłam dziś pokazać Wam jak spędziłam wczorajszy dzień. Moje sposoby są banalnie proste, aby się lepiej poczuć nie wydaję fortuny na zakupach,nie spędzam całego dnia w SPA. Żyję w harmonii ze sobą, cieszą mnie najmniejsze rzeczy. Kiedy mam dzień, w którym mogę pozwolić sobie na odrobinę luzu, za oknem jest piękna pogoda, wtedy po prostu chce mi się żyć. Spójrz tylko jak zwyczajny spacer po mieście i dostrzeganie małych rzeczy potrafią pozytywnie naładować akumulatory;)

 Nie będę czarować ,szpilki z wczorajszej stylizacji na moim fan page'u KLIK były tylko na potrzebę zdjęcia po szybkim pstryk natychmiast wskoczyłam w wygodne balerinki;) To nie prawda,że jako osoba plus size musisz do każdej spódnicy,sukienki zakładać wysokie obcasy. Pamiętaj o tym,że to Tobie ma być wygodnie, a czarne rajstopy w połączeniu z balerinkami w tym samym kolorze tak samo wydłużą i wysmuklą Twoje nogi.

Warzywa i owoce kupuję zawsze na targowisku, mam pewność ,że są świeże, pozbawione sztucznych konserwantów. Marketom w tej kwestii mówimy stanowczo NIE!
Kocham kwiaty, nic tak nie poprawia humoru jak bukiet świeży,pachnący bukiet.
Rossmann kolejna tura promocji -49% na kolorówkę. Jestem z siebie dumna, ponieważ odkąd odkryłam markę Kontigo,moje kosmetyczne zakupy w sieciówkowych drogeriach ograniczyłam do minimum. Jak dotąd wydałam tylko 10 zł na puder rozświetlający oraz tusz z Wibo. I'm proud of me ;)
Lumpeksy kocham, przyznam jednak,że ostatnio zauważyłam iż właścicielom troszeczkę poprzewracało się w głowach. 75 zł za używaną jeansową kurtkę? Podziękujemy...
Ulubiona piekarnia połączona z cukiernią oraz miejscem,w którym można napić się pysznej kawy.
Zadziwiający jest fakt,że zawsze kiedy kupuję pieczywo ten Pan stoi w tym samym miejscu,każdego dnia. Czy na kogoś czeka...?
Mogę,jestem plus size;)
Ubolewam nad tym,że ostatnio tak mało czytam,być może to dlatego,że sama piszę książkę. Chciałabym jednak czytać zdecydowanie więcej
Brzmi zachęcająco...
Każdego dnia kupuję gazetę, nie jestem fanką czytania newsów w sieci.
Odwiedziłam bardzo ciekawy sklep. Prawdziwy raj dla ciała i zmysłów. Mam nadzieję,że współpraca będzie owocna;)
Made for me ;)
Wiosna w mieście. Dobrze,że chociaż trawniki zielone;)
Czas na trzecią kawę;)
H&M w Złotych Tarasach, jak zawsze mega bałagan;(
Brzmi zachęcająco;)
Size zero
Real woman;)
Koniec dnia, zakupy w Biedronce, kocham ten sklep;)
Po powrocie do domu taka niespodzianka. Prezent od Pani Kamili Rowińskiej. Więcej na temat jej książki wkrótce u mnie na blogu.
Dziękuję<3
Mogłoby wydawać się,że nie zrobiłam dla siebie nic szczególnego. Ktoś pewnie powie przeszłaś się po mieście, napiłaś kawy, zrobiłaś zakupy. No i co? Ja robię to każdego dnia. Wiem , o tym,że robisz to każdego dnia,każdego dnia wykonujesz mechanicznie wiele czynności nie zdając sobie sprawy,że każdy z pozoru zwykły dzień jest wyjątkowy. Odkąd nauczyłam inaczej patrzeć na "zwykłe" rzeczy , cieszy mnie każda chwila. Zrób to samo, a obiecuję Ci,że po pewnym czasie tak jak ja staniesz się szczęśliwą,pewną siebie Kobietą, a każde niepowodzenie traktować będziesz jako kolejną cegiełkę na drodze do sukcesu.
Jestem ciekawa jakie są Twoje sposoby na lepszy dzień. Cieszą Cię drobne przyjemności, czy szukasz nietypowych rozwiązań?
;*
Iza.